poniedziałek, 18 stycznia 2021

-18

 dalej zarąbiście chociaż bestyjka ze wschodu pokazała pazurki

rano rozpalanie kominka, karmienie ogonów, spacerek z Kropisławem, ktory dalej zachwycony śniegiem, chociaż wraca szybko do domu i sadowi się pod kominkiem. 

zdjęcie domku, w naturze wygląda to dużo bardziej zarąbiście. Lampa, przeklęta włącza się nieproszona niwecząc cały efekt. Muszę przestudiować instrukcję, jak ją wyłączyć


ale jak się dobrze przyjrzeć to widać smużkę dymu z komina, już napaliłam

1 komentarz:

  1. Urokliwe miejsce ( nomen omen).
    Jest i smużka dymu nad stashkotkowym domkiem. Dobrze, futrzaki tyłki grzeją...

    OdpowiedzUsuń