sobota, 24 października 2015

fotki rodzinne

czyli tatuś z dziećmi








zaczynamy od Kwiatuszka, tak, tak, córeczki pana L. potem Zhelush, Zharko i na końcu Zhoana

zaczynamy; duuuużo zdjęć!

najpierw Kubusia, czyli Zhacoba
decyzja podjęta, jest wolna



do Pani Alicji wybiera sie koteczka Zhanna
zrobiło się ciemno i zdjęcie tylko jedno

wtorek, 20 października 2015

Żelki skończyły 5 tygodni

niestety były bardzo rozbawione i nie za bardzo mogłam je sfocić







3 miesiące Z-etek

dwaj najwięksi rozrabiacy przenieśli sie do nowego domku... jak się cicho i pusto zrobiło :(
jeszcze zważyliśmy całe towarzystwo
i tak
Zebedee 1950 wow!!!!
Zorg 1770
Zeeb i Żulik 1750
Zegorka 1650
Pingwin 1550
 na pociechę ostatniej w rankingu zrobiliśmy sesję



prosze już... nie mam makijażu...nie życzę sobie..

sobota, 10 października 2015

12 tygodni Zetek

wczoraj odbyło się uroczyste ważenie
no i ;
Zebedee 1760
Zeeb 1560
Zul Fiquar 1540
Zorg 1530
Zaccai 1400
Zegorka 1360
pragnę zaznaczyć, że ważenie odbylo się PRZED kolacją,
Zegorka dwa dni temu hasając potłukła sobie łapę i była mocno cierpiąca, pewno dlatego pozwoliła sie siostrze wyprzedzić w rankingu

zwycięzca rankingu został sfocony a ja dziękuję za pomoc w sesji Ani K.




Która ładniejsza?

Zhanna czy Zhacoba?
Zhanna jest mniejsza i w mysim kolorze, Zhacoba ma piękny kolor, ale...taka jest dziwna...oczy ma skośne jak chińczyk



czwartek, 8 października 2015

cd pasztetu i kapciuszków

nocne harce sześcioraczków budzą sąsiadów, a ja już się obawiam, że z naszej wiekowej kamienicy zostanie kupa gruzów po udanej nocnej imprezie słodkich kociątek
a więc rozmyslania nad obdzieraniem ze skóry, siekaniem i przepuszczaniem przez maszynkę sprawiają mi miła satysfakcję
co gorsza sprawiają wrażenie, jakby coraz mniej potrzebowały spanka
własnie zapanowała błoga cisza bo maleństwa poukładały się w malowniczych pozach i śpią
rano zjadły
na I śniadanko indyk, wątróbka, saszetka finefood
potem pomknęłam do ulubionego sklepiku ze świeżą wołowinką i
na II śniadanko była wołowinka, żółtko, posypka z wapna, olej łososiowy, smalec gęsi oraz moonlajcik, puszeczka
mało było! co poniektórzy odkryli, że na boku dokarmiam Bashkirię mlekiem kozim zmieszanym z convalescentem i dorzuconą puszeczką shesira z owocami, więc pomogli z szybkim uporaniem się karmiącej matce
no, ale to dalej nie wypełniło głodnych , pustych brzuszków, a więc trzeba jeszcze pociągnąć z potulnej mateczki
na kuchni stoi i pichci się kurczak z cielęciną, będzie zupa dyniowa a jak dzieciarnia się obudzi zjemy wspólnie obiadek
potem podwieczorek, kolacyjka  i....jak to się dawniej mawiało podkurek, żeby mieć siły na nocną balangę
a tu nadciągają Żetki, na razie słodkie maleństwa

wtorek, 6 października 2015

parę zdjęć Żetek

naprawdę parę, bo Bashkiria strasznie protestuje
Zharko, Zhoana, Zhanna, Zhacoba oraz Zhelush







ale jak widać na zdjęciach, Żetki też protestują