wstawiłam na FB, to trzeba i tutaj;
pięknie rosną te moje L-pulpety
środa, 27 maja 2020
niedziela, 24 maja 2020
Nemo-na życzenie
złapany z brudnej podłogi parteru, wrzucony do byłego już dziecinnego pokoiku , zabawiony piórkiem, oto on;
oczywiście pojawiła się bohaterka drugiego planu, czyli Pepiczka
ostatnie zdjęcie, pojawiła się Malena, za którą rozglądałam się cały ranek i prosze jak się ładnie zmaterializowała
oczywiście pojawiła się bohaterka drugiego planu, czyli Pepiczka
ostatnie zdjęcie, pojawiła się Malena, za którą rozglądałam się cały ranek i prosze jak się ładnie zmaterializowała
piątek, 22 maja 2020
zdjęcie
miał być Nemo, takie dostałąm zlecenie, ale.. wczoraj rozpoczeła się Wielka Ucieczka
i dzisiaj bystroty już buszują po całym parterze
zrobilam zdjęcie, ale nie tego kotka z siostrą rodzoną i siostrą przyrodnią
oto Nabab
i dzisiaj bystroty już buszują po całym parterze
zrobilam zdjęcie, ale nie tego kotka z siostrą rodzoną i siostrą przyrodnią
oto Nabab
o! coś spadło!
jak znam siebie cdn
czwartek, 21 maja 2020
ufff, trochę to trwało
zanim przypisałam numery chipów do kocurków, wetka notowała kolory zakładanych gumek, potem zdjęcia i wysłałam w końcu kartę miotu. Będą rodowody!
Nawet już sama zaczynam widzieć te niewielkie różnice!
Nawet już sama zaczynam widzieć te niewielkie różnice!
to Nimbus i Nemo, tylko czujne oko matczyne wychwyci, że Nemo ma bardziej stojące uszy a Nimbus ciemniejsze plamki pod oczami
a tu portret rodzinny, M-ki i N-ki
a to same M-ki, które zmieściły się na małej szafce, gdzie stoi lampa doświetlająca plan foto, Manga, Indygo oraz Malena
musze dodać, że N-zloto-niebieskie kocurki mają fantastyczne wagi! w wieku 9,5 tygodnia prawie 1,3 kg. M-ki drobniejsze.. i oczywiście Orzeszek :)
niedziela, 17 maja 2020
Laleczki + Leo
czekając aż słońce przesunie się z okna ( za dużo równie niedobrze, jak brak) i sfocę N-ki, zabrałam się za -e L-ki, czyli panienki skarpeciary , Lalę, Lulu, Lolę oraz jednego kocurka Leo (bez skarpetek)
skończyły 4 tygodnie i dzisiaj z apetytem zjadły pierwsze "dorosłe" papu
ślicznę z nich pulpety;
skończyły 4 tygodnie i dzisiaj z apetytem zjadły pierwsze "dorosłe" papu
ślicznę z nich pulpety;
jedna laleczka skradła moje serce... chociaż kocurek jest też śliczny..
piątek, 15 maja 2020
szczepienie i chipowanie II
czyli M-kotków,
przebiegło bezproblemowo, kociaki zdrowe, ładne i zadbane
jąderka kocurków na swoim miejscu
Indygo i Muppet, moje dwa naj, najpiękniejsze są jednocześnie najbardziej bojaźliwe......
Manga w ocenie pani doktor jest najbardziej urokliwa, bezstresowa i zostawiłaby ją w hodowli...cóż, dom nie z gumy..
Wróciliśmy, wykorzystałam zapakowanie połowy lokatorów kociakowego pokoiku, wyniosłam pozostałe, wygoniłam dorosłe i przeprowadziłam ozonowanie.. tu się z panią doktór zgadzam, infekcja przy tej ilości kociąt byłaby jak pożar...
przebiegło bezproblemowo, kociaki zdrowe, ładne i zadbane
jąderka kocurków na swoim miejscu
Indygo i Muppet, moje dwa naj, najpiękniejsze są jednocześnie najbardziej bojaźliwe......
Manga w ocenie pani doktor jest najbardziej urokliwa, bezstresowa i zostawiłaby ją w hodowli...cóż, dom nie z gumy..
Wróciliśmy, wykorzystałam zapakowanie połowy lokatorów kociakowego pokoiku, wyniosłam pozostałe, wygoniłam dorosłe i przeprowadziłam ozonowanie.. tu się z panią doktór zgadzam, infekcja przy tej ilości kociąt byłaby jak pożar...
wtorek, 12 maja 2020
szczepienie i chipowanie
N-kotki zniosły bohatersko;
poza Orzeszkiem, który ugryzł mnie w palec swoimi szpileczkami
niebiesko-złoci chłopcy zostali przyozdobieni kolorowymi gumkami;
teraz jeszcze raz podejde do zdjęć, żeby wiedzieć, który jakie ma imię i wpisze do rodowodów
aaa, wszyscy chłopcy sprawdzeni na okoliczność pełnojajeczności , kastratorka się ucieszy, ha, ha, są na swoim miejscu, wszystkie 10!
poza Orzeszkiem, który ugryzł mnie w palec swoimi szpileczkami
niebiesko-złoci chłopcy zostali przyozdobieni kolorowymi gumkami;
teraz jeszcze raz podejde do zdjęć, żeby wiedzieć, który jakie ma imię i wpisze do rodowodów
aaa, wszyscy chłopcy sprawdzeni na okoliczność pełnojajeczności , kastratorka się ucieszy, ha, ha, są na swoim miejscu, wszystkie 10!
piątek, 8 maja 2020
Indygo
Kocurek o imieniu właściwym.. po prostu blue
jest śliczny, tak jak cały bardzo udany miot M-kotków
wystraszony bezczelną, fukającą nową koteczką w absolutnie bluesowym kolorze, przyjechała do mnie z Czech i jest jak wielki potwór w porównaniu ze słodkimi malcami; o proszę
jest śliczny, tak jak cały bardzo udany miot M-kotków
wystraszony bezczelną, fukającą nową koteczką w absolutnie bluesowym kolorze, przyjechała do mnie z Czech i jest jak wielki potwór w porównaniu ze słodkimi malcami; o proszę
a ma tylko 4 i pól miesiąca!
Manga
fajnie rośnie, taki pulpet
ostatnie, to tatuś dzieciorób z piękną kitą (cały tatuś ogolony) rzadko udaje się zrobić takie zdjęcie w ruchu (oczywiście bieg za piórkiem)
ostatnie, to tatuś dzieciorób z piękną kitą (cały tatuś ogolony) rzadko udaje się zrobić takie zdjęcie w ruchu (oczywiście bieg za piórkiem)
środa, 6 maja 2020
N-kocurki
tym razem pozostała dwójka, Nabu i Nemo
nie Nabab, nie Nimbus (tamtych odróżniam) a tych?
jeden jest drobniejszy, ale na zdjęciach tego nie widać
po prostu bliźnięta
nie Nabab, nie Nimbus (tamtych odróżniam) a tych?
jeden jest drobniejszy, ale na zdjęciach tego nie widać
po prostu bliźnięta
koniec pozowania!
Subskrybuj:
Posty (Atom)