niedziela, 26 sierpnia 2018

Tilia

rośnie na ładną pannę
puchata i jest....coool..




jakieś zdjęcie

musi być, choć okoliczności przyrody nie sprzyjają
a więc Rodzynka;
je już z łyżeczki, jest tak samodzielna, że strach się bać, czasem zdenerwowana Wilia, jej mama łapie ją za kark i zanosi do schowka
siedzieć w jakimś pudla? wykluczone! obawiam się, że też nie będzie znosić zamykania


sobota, 25 sierpnia 2018

wagi 11 tyg

Bambaryła Traganek ? 1790
Huncwot Tamaryszek 1670
Jegomość Tansy Blue 1510
Ptifirolka Tawułka 1470
Farfocelka Tilia 1390
Świszczypała Travka 1370
Bardzo Grzeczna Tomka 1310
widać,że sobie nie żałują a BGT nie rozrabia, bo nie ma siły
Traganek gdzieś się zabukował, jak się odnajdzie to zostanie wyedytowany
edit; odnalazł się pewno się wstydził przyznać, kto tu uskutecznia największy atak na portfel hodowcy

piątek, 24 sierpnia 2018

gorączka

dopadła mnie w poniedziałek, we wtorek poszybowała już naprawdę wysoko
dzisiaj z okazji 11 tygodni maluchów postanowiłam wyszorować i odkazić wszystkie kuwety
idzie mi to jak leniwcowi, co zabiorę się za jakąś, to .....zaraz, zaraz, gdzie łopatka?odkażacz? wrzątek? a żwirek? we wtorek przyjechała paka ze żwirkiem i zabawkami, nie miałam serca do otwierania, a wiadomo, że robię sobie tez te prezenty.
Przestępcza szajka siedmioraczków umie się jakoś sama zaopiekować, czuwają też nad nimi kocie matrony, nawet Wilia poliże i utuli
Wolałabym, żeby zajęła się Rodzynką, nie pcham się z łapami do jej dokarmiania, tym bardziej, że wirusy niestety mogą się udzielić delikatnym kociakom
Rodzynka więc kica jak rozkoszny zajączek posród tego armagedonu, bo niestety nie mam żony skłonnej poświęcić się porządkom
Czas uplywa mi na drzemkach, czytaniu kryminału i apelowaniu o odrobinę spokoju. Ale nic to nie pomaga, siedmioraczki pedałują z wdziękiem małych słoników, a razem z nimi całkiem spory słoń Vitkac.
Wagi będa po południu

niedziela, 19 sierpnia 2018

koniec, basta

ale jeszcze śliczne zdjęcie zmęczonej kociej matki, Bashkirii
i faworyty Tomki
chyba córeczka mamusi, pędzelki na uszach te same

Tansik powtórka

ten to jest model urodzony;
proszę, łepek w prawo, łepek w lewo a może na wprost?



Tilia

puchata niebieszczurka;
ładna, proszę; i grzecznie pozuje, lubię takie panienki





Travka

eteryczna kociczka, taka zeszła chyba z obrazów prerafaelitów...
ale to są złudzenia, to diablik, chochlik, ciekawskie stworzonko, co to cały czas przyprawia mnie o palpitacje..
no i jest złota;



ale jak chcę jej zrobić zdjęcie-portret robi miny, wykręca mordkę we wszystkie strony;


najlepiej złapać ją, jak ucieka z planu


a tymczasem Rodzynka

jutro skończy 3 tygodnie , waży 380 gram, dobra waga :)
Wilia nie przejmuje się szczególnie jedynaczką, mogłam ją porwać i próbować zrobić parę zdjęć
Rodzynka jednak wierciła się i była bardzo, bardzo niezadowolona
i co? przybiegła ciotka Bashkiria, utuliła dziecko, mała natychmiast się uspokoiła.
Kocham Baszkirię , kolejny raz wzruszyła mnie; to jest chyba anioł w kociej skórze



no i kto mi podskoczy???

sobota, 18 sierpnia 2018

10 tygodni

oto wagi;
Traganek 1590
Tamaryszek 1490
Tansik 1370
Tawułka 1290
Tilia 1270
Travka 1260
Tomka 1170
zdjęcia z 15-08 z pomocą Anny K.










środa, 15 sierpnia 2018

Tamaryszek

dawno nie było jego zdjęć, a przecież kocurek ładnie rośnie;
Kot Filozof





Tansik

jejku, ale cudny facet z niego będzie;


z kronikarskiego obowiązku donoszę, że rodowody wysłane, banda 7 miokotkowa zachipowana, numery wpisane do rodowodów ( pierwszy raz mamy ten wymóg) oraz do bazy.