wtorek, 17 marca 2020

raport z życia niebieściaków

więc; Papa urodziła w pudełku wielkości pudełka na buty.. zrobiłam jej nowe, włożyłam matę grzewczą, okryłam kocem, bo widziałąm że maluchy były zmarznięte. Nakarmiłam i poszłam spać. W nocy przeniosła komplet do drapaka-tuby. Rano, już ja, przeniosłam je na jeszcze wyższe piętro. Przy okazji zważyłam i obejrzałam. Wagi mniejsze tak o 10 gram, aniżeli Grzankowe, czyli ważą  +/- 100 gram. Jest jeden mikrus, 79 gram. Mamy 4 dziewczynki i dwóch chłopców. Jedna panienka, złota (tak, tak!) bardzo mi się podoba.
Wśród grzankowych proporcje odwrócone, 4 facetów, dwie dziewuchy.
Te dwa dni i wielka różnica! wydają się ogromne, są przebojowe, Darły się wniebogłosy, kiedy zmieniałam im pościel
mam zamiar zrobić im zdjęcia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz