N-kotki zniosły bohatersko;
poza Orzeszkiem, który ugryzł mnie w palec swoimi szpileczkami
niebiesko-złoci chłopcy zostali przyozdobieni kolorowymi gumkami;
teraz jeszcze raz podejde do zdjęć, żeby wiedzieć, który jakie ma imię i wpisze do rodowodów
aaa, wszyscy chłopcy sprawdzeni na okoliczność pełnojajeczności , kastratorka się ucieszy, ha, ha, są na swoim miejscu, wszystkie 10!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz