P-panienki

3/4 z miotu, czyli Papusza, Pishon i Pluszka.
Za oknem biegną docenci i doktoranci z SGH, czyli jestem uwięziona...
zaczynamy;
Papusza

bardzo ładnie tu się prezentuje... chociaż jak zwykle nieuczesana
Pishon;

maleńka koteczka, bardzo ładna, ciepła w kolorze i milutka
tutaj z siostrą Pluszką, największą z sióstr, co chyba widać na zdjęciu;

a Papapishu powiedziała nam pa-pa i zakopała się gdzieś na poranną drzemkę

Piętaszek

cały serial o Piętaszku, czyli Quintusie;
ma 13 tygodni i jest bardzo przystojnym kocurkiem

ostatnie ujęcia z ciotką przedszkolanką, czyli Tomką

pierwszy raz

coś takiego mi się zdarzyło!
zdjęcia w aparacie, a ja nie mam czasu, żeby je zgrać na komputer i zamieścić na blogu!
zaraz jadę kupować materac i szafki do Ikei, będe mogła zasnąć w moim nowym domku
pozdrawiam
Kama&Stashkotki
ps. może dzisiaj wieczorem to mi się uda?

Qasida

było zamówienie na jej fotki, proszę;

pozowanie? może, jak się wyśpię...

Papusza cd

proszę, jaka ładna paszczęka;

Papusza

lubię takie rozczochrańce

na koniec z Szeptuchą, siostrą, jedynaczką z poprzedniego miotu Wilii

Papapishu

10 tygodni(prawie)

Pluszka

coś się znalazło z sesji niedzielnej
puchata Pluszka;

zakończyliśmy szczepienia, chipowania, jutro składam kartę miotu.......a przed nami seria odrobaczeń Q-kotków

ufff, jest co robić przy 44 łapkach

Popik, czyli Popeye

i role się odwróciły, Braciszek Paputoka jest teraz ładniejszy!
szkoda, że cykor .....

pewno trzeba będzie przedłużyć mu pobyt w domu rodzinnym.... popracować nad charakterkiem

cd Paputok tydzień później

z ciotką przedszkolanką, a jakże;