na razie fotki Yarry i Yulary
małe geniusze rosną jak na drożdżach i co ciekawe, wsuwają suche jak stare konie, tfu, koty, rzecz jasna
więc nie muszę się jakoś strasznie napinać, kuchnia nie musi wydawać 7 razy dziennie posiłków.
wagi Yoda 950 (niebywałe) Yabu 850, Yulara 830 i Yarra, mała pchełka 750
włazi toto wszędzie, dzisiaj przyłapałam Yarrę wyglądającą przez okno. Sypiają w okrągłym drapaku, Czasem na górze rozsiądzie się Bashka, która warczy na maluchy i dyscyplinuje je ciężką łapą. No cóż, Y-greki będą musiały w dorosłości poddać się psychoanalizie, traumy z dzieciństwa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz