Takie śliczne panienki odkryłam u siebie w domu. Lubię jak zaskakują mnie kociaki; to są córeczki Smagliczki z 24 kwietnia; ale zaczynam od Łysenki, braciszka skarpeciar. Łysenko został wyciągniety z drugiej strony , cudem uratowany, ale pozostał mikrokotkiem, obok jest koteczka zaledwie dwa tygodnie starsza, widac tę kolosalną różnicę!
Ubolewam nad tym, że te fotorelacje są takie krótkie i takie rzadkie...pozdrawiamy - Agnieszka z Mangą
OdpowiedzUsuń