Vlepki rosną, rosną; kombinuję, jak im zrobić zdjęcia w łazience
dwa kocurki są dorodne i duże, reszta ma wagi podobne do wag poprzednich sześcioraczków. Dalej bardzo mi się podobają :)
Mama Wilia z przyjemnością udaje się już na wagary, ale na brak opieki i karmienie nie narzekam. Pewno w tym tygodniu włączymy dożywianie największych
Żłobek, czyli 3 siostry mają się bardzo dobrze, pod opieką właściwej mamy robią się tłuściutkie i pulchniutkie. Mama nie opuszcza ich na krok, a z panią chirurg jesteśmy w kontakcie telefonicznym, zdaję raport codziennie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz